Od poniedziałku 16. do piątku 20. października gościła w Centrum Kształcenia Ustawicznego w Bytomiu grupa gości ze słoweńskiego Ormož - miasta partnerskiego Bytomia. Umowa partnerska została podpisana w czerwcu tego roku. Podpisy pod dokumentem złożyli prezydent Bytomia Damian Bartyla oraz Alojz Sok - żupan Ormož.

Wcześniej, bo zimą 2017 roku, Ljudska univerza Ormož (Centrum Edukacji Dorosłych w Ormož), we współpracy z Centrum Kształcenia Ustawicznego, przygotowało i w marcu złożyło do programu ERASMUS+ projekt Tradicionalna ročna dela nas zbližujejo (Tradycyjne rękodzieło nas zbliża). Projekt przewidywał przyjazd do Bytomia, do Centrum Kształcenia Ustawicznego, dwóch kilkuosobowych grup, które wspólnie ze słuchaczami Bytomskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku wezmą udział w warsztatach tradycyjnego rękodzieła. W czerwcu, tuż przed podpisaniem umowy partnerskiej Bytomia i Ormož, projekt został zatwierdzony do realizacji, a wieczorem w niedzielę 15 października pierwsza, sześcioosobowa grupa gości ze Słowenii, przyjechała do Bytomia. 

Kolejne pięć dni wypełnione były na przemian pracą i poznawaniem miasta oraz regionu.

W poniedziałek, po spotkaniu z dyrekcją Centrum Kształcenia Ustawicznego w Bytomiu i zarządem samorządu słuchaczy Bytomskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, w którym uczestniczyła także Bożena Mientus - zastępca prezydenta Bytomia, goście wzięli udział w warsztatach rękodzieła artystycznego przygotowanych przez grupę słuchaczek Uniwersytetu (zdjęcie). 
Tego samego dnia rozpoczęli naukę języka polskiego. Prawidłowej wymowy sz, cz, ć, ń, ż, liczenia po polsku i podstawowych zwrotów niezbędnych do konwersacji, uczyła ich Anna Mróz - nauczycielka ze Szkoły Podstawowej nr 45 w Bytomiu-Szombierkach.
Po południu pojechali tramwajem, w towarzystwie słuchaczy Uniwersytetu, do stolicy województwa, do Katowic. Spacer rozpoczęli na katowickim Rynku, a zakończyli w sali koncertowej Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego. 

We wtorek cały dzień spędzili w Krakowie. Rozpoczęli odwiedzinami w Fabryce Naczyń Emaliowanych Oscara Schindlera - Oddziale Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Potem przez prawie dwie godziny zajmowali się szkłem i ołowiem, uczestnicząc w warsztatach witrażu w, działającej od roku 1902, Pracowni i Muzeum Witrażu przy al. Krasińskiego. Zakończeniem dnia był spacer po Starym Mieście. Niestety czasu starczyło tylko na Rynek, Bramę Floriańską i Barbakan oraz dziedziniec Wawelu.

W środę zostali w Bytomiu. Rozpoczęli dzień od odwiedzin w Muzeum Górnośląskim, a potem odbyli spotkanie z władzami Bytomia.
Po południu ponownie uczestniczyli w lekcji języka polskiego. Następnie, w warsztatach szkolnych Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich, wspólnie ze słuchaczkami Uniwersytetu, pod kierunkiem nauczycielki przedmiotów zawodowych Małgorzaty Muzyki, przygotowali (i zjedli) śląski żur, szałot oraz bliny z łososiem i sosem śmietanowo-czosnkowym.

W czwartek pojechali do Koniakowa, żeby popróbować dziergania słynnych na cały świat koniakowskich koronek. Łańcuszek, półsłupek i słupek - tak powstają koronki koniakowskie. Z tych podstawowych ściegów układane są przepiękne wzory serwetek.
Popołudnie i wieczór spędzili w restauracji na bytomskim polu golfowym, na wspólnej zabawie ze słuchaczami Uniwersytetu, bo jak październik to Oktoberfest. Goście i uczestniczący w zabawie członkowie uczelnianego chóru "Wrzosy Jesieni", razem wykonali słoweńską tradycyjną pieśń En hribcek bom kupil, a potem goście - tym razem już sami, zaśpiewali gospodarzom polskie Sto lat.

Piątkowe przedpołudnie spędzili na spacerze po Bytomiu. W południe pojechali do Radzionkowa, do tamtejszego Muzeum Chleba, gdzie spróbowali śląskich krupników i poznali tradycyjny wypiek chleba. Dzień zakończyli ostatnimi już zajęciami z języka polskiego.

Wcześnie rano w sobotę wyjechali do Cieszyna, gdzie w pracowni konserwatorskiej w Książnicy Cieszyńskiej poznali zasady konserwacji starych ksiąg, a w Muzeum Drukarstwa mieli możliwość pracy na starych drukarskich maszynach. Po obiedzie, ok. godziny 15-tej, rozpoczęli powrotną podróż do rodzinnego Ormož. Wrócą do Bytomia w marcu 2018 roku.

W Centrum Kształcenia Ustawicznego i Bytomskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku gościli: Liuba Fišer, Viki Ivanuša, Ana Janžekovič, Ana Ratek, Karmen Štumberger i Anglela Topolinjak.

W organizację pobytu słoweńskich gości w Bytomiu zaangażowani byli nauczyciele Centrum Kształcenia Ustawicznego: Jolanta Girsch-Hajda i Elżbieta Morgoń-Ochman oraz słuchacze Bytomskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku: Krzysztof Baster, Barbara Bej, Eliza Bezner, Maria Błachuta, Stefania Borkowska, Elżbieta Chwolik, Jan Cieplinski, Róża Flesińska, Gabriela Heuchert, Jadwiga Kij, Anna Kłosowicz, Zofia Kowalik, Teresa Laber, Jerzy Lubecki, Damian Mzyk, Jan Pytel, Teresa Recław, Teresa Stochniałek, Janina Topolska, Ewa Tyburczyk, Barbara Wojtasik-Mierzwa, Kazimierz Wojtaszek i Ewa Wysocka-Panek.

Podziękowania za pomoc w przygotowaniu przyjazdu i pobytu słoweńskich gości w Polsce należą się także Magdalenie Hajdzie z Bytomskiego Teatru Tańca i Ruchu ROZBARK oraz dyrektorowi Teatru - Adrianowi Lipińskiemu, dyrektorowi Szkoły Podstawowej nr 45 - Urszuli Łazuce-Datko i Witoldowi Sbirendzie - dyrektorowi Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich, oraz Magdalenie Bosek z Biura Rozwoju i Współpracy Zagranicznej Urzędu Miejskiego i skierowanej przez nią do opieki nad gośćmi - Ewie Piwowarczyk.

Wielkie podziękowania należą się także Grzegorzowi Świetlikowi - spiritus movens partnerstwa Bytomia i Ormoż. Niestrudzonemu propagatorowi współpracy między narodami i regionami, który prawie przez cały czas towarzyszył gościom ze Słowenii jako tłumacz.

Zobacz zdjęcia z wizyty w naszej Galerii 2.

RK